Joanna Liszowska nie jest najwyraźniej entuzjastką polskiego położnictwa. Swoje pierwsze dziecko urodziła w Szwecji, rodzinnym kraju jej bogatego męża. Trudno jej się dziwić, jednak podobno nie chodzi tylko o sceptyczne nastawienie wobec NFZ. Aktorka obawia się, że w polskim szpitalu mogłaby... wzbudzić niepotrzebną sensację.
Tam jest anonimowa i nikt się nią nie interesuje - potwierdza jej znajoma w rozmowie z Faktem. Joanna chce mieć spokój. Podczas pierwszej ciąży to rozwiązanie się sprawdziło i teraz nie wyobraża sobie, by rodzić w Polsce pod obstrzałem gapiów.
Aktorka jest obecnie w 3. miesiącu ciąży, jej drugie dziecko przyjdzie na świat tuż po wakacjach.
Zobacz też: Dostanie DRUGIE PORSCHE za urodzenie dziecka!