W ubiegłym miesiącu Kim Kardashian trafiła do szpitala w Los Angeles, do którego udała się wprost z samolotu wracającego z Paryża. Celebrytka obawiała się o bezpieczeństwo swojej ciąży podejrzewając, że mogła poronić. Lekarze kazali jej wtedy ograniczyć podróże i promowanie się, więcej odpoczywać i dbać o siebie. Kardashian wzięła to sobie do serca i teraz zobaczyć można ją głównie na amerykańskich bankietach.
Wczoraj Kim pojawiła się na imprezie promocyjnej w Las Vegas, na której reklamowała swoje nowe perfumy. Na tę okazję wybrała dość obcisłą, czerwoną i połyskującą sukienkę, mocno podkreślającą jej spory już brzuszek. Uśmiechnięta celebrytka chętnie i cierpliwie pozowała do zdjęć.
Widać, że "inspiruje się" Victorią Beckham?