Piotra "nie nazywajcie mnie bratem Natalii!" Kukulskiego trudno raczej nazwać człowiekiem sentymentalnym. Jak już pisaliśmy, w warszawskiej willi, gdzie spędził dzieciństwo z matką, Moniką Borys i ojcem, Jarosławem Kukulskim, znajduje się obecnie... agencja towarzyska. Zobacz: Kukulski wynajmował dom ojca... AGENCJI TOWARZYSKIEJ?!
Po śmierci kompozytora, wypełniając jego ostatnią wolę, przyrodnie rodzeństwo podzieliło się nieruchomościami. Natalii Kukulskiej przypadł wart ok. 5 milionów dom w Komorowie, zaś jej bratu - wyceniana na ok. 3 miliony willa w Warszawie, w której się wychował.
Kukulski szybko się jej pozbył. Obecnie, jak twierdzą sąsiedzi, mieści się tam agencja towarzyska i mieszkają prostytutki. "Pikej" zapewnia, że "o niczym nie wiedział".
Dziwna sprawa - mówi w rozmowie z Faktem. Nie mam pojęcia, co tam się dzieje teraz. Nie interesuje mnie to. Ja sprzedałem dom miłemu starszemu małżeństwu.
Za pieniądze ze sprzedaży domu Kukulski kupił m.in liczący 133 m2 apartament, który urządził w nowobogackim stylu. To mieszkanie też mu się szybko znudziło. Niestety, gust Kukulskiego, który zresztą planował wykorzystać do zostania "projektantem wnętrz", nie znalazł wielu entuzjastów. Mimo obniżenia ceny o 100 tysięcy złotych, na apartament z pokojem w cętki lamparta nadal nie ma chętnych. Na szczęście "Pikejowi" brak pieniędzy raczej nie grozi. Ciągle ma prawo do połowy tantiem po ojcu, których wartość szacowana jest na ok. 400 tysięcy złotych rocznie. Kukulski za nic nie robienie dostaje więc 200 tysięcy złotych.