W zeszłym tygodniu marka River Island, która niedawno prezentowała efekty współpracy z Rihanną, zaprezentowała najnowszą kampanię reklamową. Zdjęcia letniej kolekcji wywołały reakcje mediów oraz świata mody, ale zapewne nie taką, o jaką chodziło brytyjskiej firmie.
Organizacje walczące z promowaniem anoreksji, a także zajmujące się zaburzeniami odżywiania u nastolatek zaalarmowały, że modelka z kampanii kolekcji Georgii Hardinge jest "przeraźliwie chuda i sprawia wrażenie chorej".
Modelka ma zapadnięte policzki i kościste ramiona. To nie jest właściwy wzór do naśladowania dla młodych dziewczyn. Przecież samo zdjęcie dodaje jej kilka kilogramów, trzeba także pamiętać o retuszu. Ona w rzeczywistości musi być zwyczajnie chora - oceniła zdjęcia przedstawicielka organizacji Reaching Out Against Eating Disorders.
Oto zdjęcia z krytykowanej kampanii River Island. Zgadzacie się, że przesadzają, promując takie sylwetki?