Pomimo coraz częściej pojawiających się akcji uświadamiających rozmiar tego problemu, anoreksja jest nadal chorobą, o której świat mody oraz show biznes wolą milczeć. Modelki zapewniają w wywiadach, że dobrze się odżywiają, a tylko niektóre aktorki opowiadają o niepowodzeniach w branży spowodowanych kilkoma kilogramami wyimaginowanej nadwagi. Dlatego tak bardzo liczy się każdy głos w sprawie, która dotyka głównie młodych ludzi. Patrycja Volny, córka Jacka Kaczmarskiego, walczyła z anoreksją przez wiele lat. O swoim doświadczeniu postanowiła opowiedzieć w Dzień Dobry TVN.
Patrycja otwarcie przyznała, że cierpi na zaburzenia odżywiania i cały czas toczy walkę z chorobą. Pierwsze problemy w jej przypadku pojawiły się w okresie dojrzewania, gdy czuła się zagubiona i "straciła zupełnie kontakt z ojcem".
Panuje przekonanie, że anoreksja jest powodowana próżnością, tymczasem choroba jest bardzo rzadko tym motywowana. W moim przypadku chodziło o chęć posiadania choć takiej kontroli nad życiem - wyznała córka nieżyjącego barda Solidarności.
W najtrudniejszym okresie Patrycja ważyła 43 kilogramy przy 170 cm wzrostu. Obecnie spodziewa się dziecka, planuje ślub oraz wyjazd do Chin. Ciąża była dla niej dodatkową motywacją, żeby zadbać o zdrowie.
Zobaczcie też te robiące wrażenie grafiki: Akcja przeciwko ANOREKSJI modelek! "NIE JESTEŚ SZKICEM!"