Marta Wierzbicka została szybko zapamiętana przez polską opinię publiczną. I to nie dzięki jej występom w Na Wspólnej, czy częstemu chodzeniu na imprezy. Gwiazdka TVN-u w śniadaniowym wywiadzie wyznała, że przeszkadza jej zbyt obfity biust i chce go operacyjnie zmniejszyć.
Ta wypowiedź sprawiła, że zainteresował się nią Kuba Wojewódzki. Zaprosił ją do studia, w którym swoje piersi nazwała "wielkimi kurwami". Zwróciły one także uwagę redaktorów polskiej edycji Playboya, którzy sfotografowali je na potrzeby majowego wydania gazety. Poinformował o tym także Kuba zamieszczając w sieci zdjęcie z sesji.
Jak głosi stare porzekadło - Im większe piersi, tym trudniej zapamiętać imię. Jednak nie w tym przypadku. Podczas wizyty Marty Wierzbickiej w moim programie, uzmysłowiłem jej, że największe atuty są w zasięgu jej ręki. I oto efekty. Majowy Playboy.