Rihanna nigdy nie ukrywała swojej słabości do klubów ze striptizem i pracujących w nim kobiet. Nie wiadomo do końca, czy to szczere zamiłowanie czy tylko dobry sposób na promocję "niegrzecznego" wizerunku, faktem jest jednak, że często chwali się zdjęciami z imprez w takich lokalach. Zobacz: Rihanna obmacywała striptizerki!
W ubiegły weekend RiRi bawiła się w klubie King of Diamonds, gdzie striptizerki tańczyły do jej piosenek, co wyjątkowo przypadło wokalistce do gustu. Spędziła tam kilka godzin, oglądając rozbierające się kobiety, pijąc i wtykając im banknoty za stringi. Ta zabawa kosztowała ją 8 tysiecy dolarów, czyli ponad 25 tysięcy złotych... Sama Rihanna twierdzi oczywiście, że było warto.
Wczoraj jedno z moich marzeń wreszcie się spełniło! - napisała na swoim profilu. Tancerki w KoD rozbierały się do moich piosenek!
Jak myślicie, kiedy zobaczymy Rihannę w takiej roli na koncercie?