Wszyscy spodziewali się, że łasa na sławę i pieniądze Kim Kadrashian za wszelką cenę będzie chciała wystąpić w modnej wśród celebrytek "ciążowej" sesji. Wiele wskazuje jednak na to, że nie zobaczymy jej na okładce kolorowego magazynu. Oczywiście nie ze względu na fakt, że Kim postanowiła przestać sprzedawać swoją prywatność... Powody są bardziej prozaiczne.
Jak twierdzą osoby z otoczenia rodziny Kardashianów, dziewczyna Kanye Westa bardzo kiepsko znosi to, jak wraz z ciążą zmienia się jej ciało. Chociaż oficjalnie mówi, że jest dumna i chce eksponować swoje atuty, inspirując się ponoć Victorią Beckham, prawda jest jednak zupełnie inna.
Chciała zrobić sobie sesję w stylu kultowej Demi Moore. Mogłaby wybrać okładkę każdego pisma w tym kraju - mówi informator magazynu In Touch Weekly. Teraz jednak ma obsesję na punkcie swojego ciała. Podczas ostatniej sesji modowej spojrzała na zdjęcia i wpadła w histerię. Mówiła, że wygląda odrażająco. Zdecydowała, że nie będzie pozować aż do czasu, kiedy urodzi i dojdzie do siebie.
Przypomnijmy, że za pierwsze zdjęcie dziecka, Kim i Kanye mogą dostać nawet 3 miliony dolarów, czyli około 10 milionów złotych. Zobacz: Zarobi 16 MILIONÓW na ciąży?!