Operacje plastyczne jednym efekty wychodzą naprawdę dobrze, innym mniej. Niestety po tych dwóch gwiazdach aż za bardzo widać, że chcą za wszelką cenę zatrzymać upływający czas.
67-letnia Cher pojawiła się przedwczoraj na imprezie AFI Night At The Movies. Na jej twarzy ledwo dało się dostrzec jakiekolwiek zmarszczki. Brakowało na niej także jakiejkolwiek emocji. Niezliczona liczba liftingów sprawiła także, że piosenkarka jest zmuszona nosić perukę. Fanką podobnych zabiegów jest także 50-letnia Demi Moore, która pojawiła się na tej samej imprezie. Wiadomo przynajmniej, że miały wspólne tematy do rozmów.
Która wyglądała lepiej?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
