Justyna Steczkowska nadal nie chce potwierdzić, że spodziewa się trzeciego dziecka. Jej znajomi nie mają jednak oporów, by rozmawiać o tym z dziennikarzami. Jak donosi Party, kilka dni temu piosenkarka dowiedziała się, że spodziewa się długo oczekiwanej córki.
_**Malutka najprawdopodobniej będzie nazywać się Helenka**_ – mówi jej znajomy dziennikarzom. O takim imieniu marzy szczęśliwy tata. A ponieważ do Justyna wybierała imiona dla synów, teraz pora na niego.
Steczkowska jest obecnie w 5. miesiącu ciąży, a termin porodu wyznaczono na połowę sierpnia. Mimo swoich 41 lat nie chce robić badań prenatalnych.
Znam Justynę 20 lat i wiem, że nie zdecydowałaby się na przerwanie ciąży nawet, gdyby okazało się, że dziecko jest chore – mówi jej stylista. Wszystkie ważne i trudne wydarzenia w swoim życiu przyjmuje z pokorą i nie zamęcza innych swoimi problemami.
Steczkowska nie zamierza także na razie zwalniać tempa pracy. Pojawia się w The Voice of Poland oraz spektaklu Śpiewnik Pana W. Przerwę zrobi sobie dopiero w połowie czerwca. Również po porodzie chce szybko wrócić do pracy. Będzie wyjeżdżała na koncerty z córką.
To się sprawdziło w przypadku poprzednich dzieci. Justyna chciała mieć synów przy sobie, gdy karmiła piersią – wspomina jej były menedżer, Remigiusz Trawiński. Kiedy była na scenie, z ekipą zajmowaliśmy się dzieciakami, jakieś dwie godziny.