Za nami drugi półfinał trzeciej już edycji programu Got to Dance. Tylko taniec. Nie da się ukryć, że po kilku tygodniach męczenia się z castingami, odcinki na żywo są jak powiew świeżego powietrza. W dzisiejszym odcinku zobaczyliśmy występy: Agnieszki Lisieckiej, Bailamos, Maćka Małdoach, From The Soul, Szarika i Lolu, Adrianny i Dominika, Erwina Stefaniuka, Funk Rockass Ultimate oraz Dzikistyl.
Głosami widzów do finału weszli: Maciej Mołdoch, Bailamos oraz Dzikistyl.
Pierwszy z nich otrzymał cztery zielone gwiazdki. To był tak dojrzały popping. Wszystko wynika ze wszystkiego. Zajebista choreografia. Totalnie rozwala – stwierdził Alan Andersz. Zmiażdżyłeś mi głowę swoimi poppami. Zapraszam ciebie na lekcję z twoją partnerką – dodał Michał Malitowski.
Bailamos otrzymali jedynie dwie zielone gwiazdki. Dziecięca grupa nie spodobała się żeńskiej części jury. Jesteście cudni, ale sami przystąpiliście do poważnego show. Mam wrażenie, że dopadła was trema i byliście tak bardzo skupieni, żeby nie pomylić kroków, że to odebrało wam spontaniczność – stwierdziła Joanna Liszowska. Dla mnie za mało energii jak na półfinał. Całe życie przed wami – skomentowała Ania Jujka.
Dzikistyl zachwycił jurorów, którzy jednogłośnie byli na tak. To było genialne artystycznie – zachwycał się Alan. Bardzo bym chciała, żeby w tym programie wygrała sztuka, którą pokazujecie. To jest coś na skalę świata – dodała Ania.
A kto Wam się najbardziej podobał?