Bill Kaulitz i zespół Tokio Hotel zdobyli popularność w 2005 roku za sprawą piosenki _**Durch den Monsun**_, która stała się wielkim hitem. Przez lata młodzi "muzycy" szokowali wyglądem, strojami i zachowaniem, a lider niemieckiej grupy stał się prekursorem stylu emo w jego najbardziej kiczowatej odmianie.
Ostatnio jednak z 23-letnim Billem dzieje się coś niedobrego. Po spekulacjach na temat związku z dużo starszym i bogatym mężczyzną, gwiazdor diametralnie zmienił swój wygląd. Nie nosi już nastroszonego, czarnego irokeza. Teraz farbuje włosy na blond i ma zarost.
Zobaczcie, jak wyglądał, kiedy przyleciał kilka dni temu do Los Angeles. Czekacie na reaktywację Tokio Hotel?
(Tom i Bill w 2008 roku. Zastanawialiśmy się, czy to nie przypadkiem figury woskowe... To jednak żywi ludzie)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.