Sarah Jessica Parker skończyła w zeszłym miesiącu 48 lat. Według doniesień mediów, aktorka ma poważne problemy z zaakceptowaniem upływającego czasu. Ostatnio jest bardzo zmartwione stanem swoich dłoni. Zobaczyła, jak staro wyglądają dopiero, jak zwrócił jej na to uwagę znajomy.
Ma teraz obsesję na punkcie swoich dłoni i konsultuje się z lekarzami, co zrobić, by wyglądały młodziej i mniej żyłowato – mówi informator. Przestała nawet malować paznokcie, bo nie chciała, by przyciągały uwagę do jej dłoni.
Dziennikarze skontaktowali się także ze specjalistą, który ocenia, że dłonie aktorki rzeczywiście wyglądają starzej niż powinny.
Wraz ze starzeniem nasze dłonie robią się szczuplejsze, co sprawia, że żyły stają się bardziej widoczne – mówi Dr Anthony Youn. Pomocne w takim przypadku są zastrzyki z tłuszczu lub wypełniaczy, bądź zabiegi laserowe.