Ola Kwaśniewska i Kuba Badach nadal mieszkają osobno. Po wspólnie spędzonych wakacjach wprowadzili się do dwóch różnych mieszkań. Nowożeńcy najwyraźniej cenią sobie przestrzeń i korzystają z tego, że jedno z nich ma apartament na Wilanowie, a drugie dom pod Warszawą. Młoda para nadal remontuje swoje 180-metrowe lokum. Postanowili, że nie warto spędzać zbyt dużo czasu razem i lepiej żyć jak dwójka singli.
Kuba cały czas jeździ z koncertami po całej Polsce i często nie ma go w Warszawie. Dlatego razem z Olą stwierdzili, że nie ma sensu przeprowadzać się najpierw do jednego mieszkania, a za chwilę do kolejnego. Woleli zamieszkać razem dopiero wtedy, gdy skończą urządzanie wspólnego gniazdka - twierdzi informator magazynu Flesz.
Badach ma staroświeckie podejście do związku i rodziny. To kobieta ma dbać o dom i ognisko domowe. A Oli to bardzo odpowiada - dodaje.
Trzymamy kciuki, żeby nigdy nie zabrakło im mieszkań i domów.