W kolejnym odcinku trzeciej edycji Top Model. Zostań modelką zobaczyliśmy obowiązkowy punkt programu, czyli promowanie jego jurorów. Najpierw uczestniczki szyły własne kreacje w atelier Dawida Wolińskiego, później pozowały przed obiektywem Marcina Tyszki. Oczywiście nie zabrakło emocji, łez i dramatycznych zwrotów akcji.
W pierwszym zadaniu aspirujące modelki musiały wykazać się nie tylko kreatywnością, ale i zdolnościami krawieckimi, co oczywiście nie wszystkim wyszło na dobre. Ostatecznie zadanie wygrała Marcela Leszczak, która zaprojektowała prostą, zwiewną sukienkę, którą określiła jako "artyzm" i która bardzo spodobała się Wolińskiemu.
Drugie zadanie było trudniejsze, chociaż uczestniczkom w jego wykonaniu pomagała Waris Dirie, somalijska modelka i pisarka, mieszkająca na stałe w Gdańsku. Młode modelki podzielono na trzy grupy, z których każda miała wykonać zdjęcie przedstawiające problemy współczesnego świata. Była wolność słowa, prawa zwierząt, ekologia i... homoseksualizm. Wygrało zdjęcie z nagimi Tamarą Subbotko i Justyną Pawlicką, które wykonała Marta Zimlińska.
Prawdziwa sesja zdjęciowa okazała się znacznie bardziej problematyczna, przynajmniej dla kilku uczestniczek. Zuzanna Kołodziejczyk nie poradziła sobie z "trudną" sukienką, Ola Krysiak twierdziła, że źle się czuje, płakała i zamknęła się w garderobie. Kolejne dobre zdjęcia zrobiła Justyna, która okazuje się być bardzo profesjonalną i fotogeniczną dziewczyną.
Podczas panelu jurorskiego sędziowie chwalili przede wszystkim Tamarę, Renatę Kurczab, Klaudię Strzyżewską oraz Marcelę.
Na tych zdjęciach jesteś po prostu Mona Lisą. To nie jest współczesny kanon urody, to nie jest może kobieta idealna, ale ta kobieta ma w sobie coś dziwnego, coś intrygującego. Dla mnie to może być przypadek Kate Moss - mówił Tyszka o Marceli. Tyle szczęścia nie miała Ola Krysiak, której zachowanie dla fotografa było "totalnie dyskwalifikujące". Dla mnie jesteś histeryczką. Ja w życiu nie chciałbym cię więcej oglądać na planie - podsumował.
Z programem pożegnała się jednak nie Ola, ale Marta, z której, zdaniem jurorów "nie zrobi się modelki". Komu kibicowaliście?