Paris Hilton ma zamiar odbyć podróż do Afryki, której celem ma być zwrócenie uwagi na problemy poszczególnych krajów Trzeciego Świata. Pierwszym przystankiem ma być Ruanda. Dziedziczka niedawno powiedziała:
Jest tak wielu potrzebujących w tym miejscu. Pomyślałam, że jeśli tam pojadę, to być może uda mi się zwrócić uwagę ludzi na to, co mogą zrobić dla tego kraju.
Organizatorem wyjazdu Paris jest Scott Lazerson z organizacji Playing for Good, który zawodowo zajmuje się pomaganiem gwiazdom i bogatym biznesmenom, którzy chcą zaangażować się w działalność charytatywną.
To właśnie Lazerson zaproponował Paris, by pojechała do Ruandy, gdzie w 1994 roku miała miejsce masakra ludzi z plemienia Tutsi dokonana przez plemię Hutu. Przez około 100 dni zabito na terenach Ruandy prawie milion ludzi.
Hilton zapowiada, że wyjazd do Ruandy nie jest jej ostatnim i planuje odwiedzić inne, potrzebujące pomocy kraje.