Jak już pisaliśmy, Kim Kardashian i Kanye West nie mogą porozumieć się w sprawie udziału ich dziecka w rodzinnym reality show celebrytki. Raper jest temu oczywiście przeciwny, ale Kim, która oficjalnie zapowiedziała ochronę prywatności ich pierwszego potomka, już zmieniła zdanie.
Nie wydaje mi się, żeby nasze dziecko pojawiło się przed kamerami. Przynajmniej na razie - mówiła niedawno w rozmowie z The Times Magazine. Podczas wizyty w Jimmy Kimmel Show tłumaczyła: Kiedy dziecko będzie odpowiednio dojrzałe, samo zdecyduje, co chce zrobić. My sami od początku będziemy starali się chronić jego prywatność**.**
Jak jednak twierdzą osoby z otoczenia pary, "starania" Kim mają być znacznie mniejsze, niż ojca dziecka. Kanye nie wspomina występów w reality show Kardashianów zbyt dobrze. Poza tym nie podoba mu się idea sprzedawania życia osobistego, która przyświeca rodzinie jego ukochanej od niemal dekady.
Pojawił się w programie kilka razy, ale nie chce mieć nic wspólnego z kolejnymi odcinkami - zapewnia informator magazynu Radar. Tego samego chce dla ich dziecka.
Miejmy nadzieję, że jednak się jakoś dogadają. Chociaż chyba nie będzie łatwo... Zobacz:Kanye NIE CHCE ŚLUBU! "Zależy mu tylko na dziecku"
