Spotykam się z kimś i jestem wreszcie szczęśliwa - zwierza się tygodnikowi Życie na Gorąco Mandaryna. Wybrankiem jej serca jest 25-letni wrocławianin, instruktor sportów ekstremalnych.
Całe lato spędza nad morzem, a zimą przenosi się w góry - opowiada piosenkarka. Sielanka wydaje się pełna, lekko tylko zmącona faktem, że ukochany nosi imię, kojarzące się Mandarynie nienajlepiej. Jednak piosenkarka jest daleka od myśli o pechu i zapewnia, że wszystko układa się świetnie.
Oprócz związku z Michałem numer dwa, na obraz życiowego powodzenia składają się także szkoła tańca w Mińsku, kontrakt na kilkanaście koncertów, wydanie przesuwanej kilkakrotnie nowej płyty, a nawet wyjazd do USA:
Amerykańska Polonia zaprosiła mnie na Nowy Rok do swoich klubów, więc planuję wyjazd.
Mandaryna uparcie dementuje też plotki o swoim konflikcie z menadżerką, Katarzyną Kanclerz. Kasia nadal jest moją przyjaciółką i menadżerką - zapewnia. Jej przyjaciółka twierdziła jednak ostatnio, że Marta nie wyda już raczej żadnej płyty.