Weronika Rosati lubi opowiadać o swoim życiu i pracy za Oceanem. Od kiedy zdobyła zieloną kartę, o wiele łatwiej jest jej zdobywać nowe role w Hollywood. Niedawno zagrała epizod w serialu NCIS. W rozmowie z Vivą aktorka chwali się, że mogła zagrać w... Modzie na sukces.
Wiele było negocjacji na ten temat, ponieważ castingowiec "Mody na sukces" bardzo chciał się ze mną spotkać – chwali się Weronika. Przekonałam mojego agenta, że ze względu na polskie produkcje nie mogę sobie pozwolić na pracę dzień w dzień po kilkanaście godzin, nawet za wielkie pieniądze.
Rosati wyznaje także, że po skandalu, jake wywołała jej naga scena w serialu Luck, o wiele ostrożniej podchodzi do kolejnych tego typu ról.
Raczej unikamy filmów, w których są nieuzasadnione rozbierane sceny. Ostatnio miałam casting do serialu "Shame", na którym padła propozycja rozbieranej sceny. Tę rolę odrzuciłam, nie ukrywam, że również ze względu na ewentualne złe reakcje w mediach polskich. Wiem, że każda inna aktorka w Ameryce może to zrobić i nie spotkają jej z tego powodu przykrości, co najwyżej wstyd przed rodzicami. Ale ja czuję bardzo dużą odpowiedzialność i nie mogę pewnego rodzaju scen zagrać, po prostu.
Przypomnijmy, jak wypadła ostatnim razem: