To z pewnością dobra wiadomość dla fanów oraz ekipy emitowanego w Polsacie serialu. Stacja zdecydowała się zamówić kolejną, siódmą już serię _**Hotelu 52**_. Zostanie wyemitowana jesienią tego roku. Jak informuje tygodnik Życie na gorąco kolejny sezon będzie się jednak musiał obejść bez głównej bohaterki, granej przez Laurę Samojłowicz. Powodem są humory młodej aktorki, która grając właścicielkę tytułowego hotelu uwierzyła, że jest nie do ruszenia. Na planie sprawiała podobno sporo kłopotów. Na współpracę z nią i brak profesjonalizmu narzekali także inni aktorzy. Zwłaszcza Magdalena Cielecka byłą zawiedziona, gdy odkryła, że Laura nie potrafi zapamiętać najprostszych kwestii i wszyscy muszą przez nią zostawać po godzinach.
Przypomnijmy: Cielecka nie znosi Samojłowicz!
Współpracy z kapryśną aktorką z pewnością nie wspomina dobrze reżyser serialu, Radosław Piwowarski, którego publicznie pomówiła o to, że przyszedł do pracy pijany... Mimo że badanie alkomatem wykazało, że nie miała racji, reżysera i tak zwolniono! Zobacz: Reżyser "Hotelu 52" zwolniony przez Samojłowicz?!
Aby uniknąć podobnych kłopotów przy powstawaniu 7. serii, producent zdecydował się na wszelki wypadek w ogóle nie podpisywać kontraktu z Laurą. Widocznie przykład zwolnionej ze Szpilek na Giewoncie Magdaleny Schejbal przekonał producentów, że serial potrafi przez jeden sezon obyć się bez głównej bohaterki.