Gościem wczorajszego odcinka _**Magla Towarzyskiego**_ był Maciej Musiał. 18-letni "polski Justin Bieber" opowiadał o swojej pracy, byciu popularnym i zarobkach, których nie kontrolują już rodzice. Zapytany o to, czy ludzie w jego wieku mają jakieś autorytety stwierdził, że trudno jest wskazać jedną taką osobę.
- A kto jest antyidolem? - zapytał Tomasz Kin.
- _**No Pikej...**_ - stwierdził nieśmiało Musiał. Pikej jest niezwykle zabawnym człowiekiem, który próbuje być jak ci wszyscy amerykańscy raperzy, tylko mu to nie wychodzi.
Ciekawe, czy i to Kukulski potraktuje jako komplement.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.