Jak już pisaliśmy, ważą się losy serialu TVP, który doczekał się już 7 sezonów, a ósmy jest właśnie w produkcji. Mimo że oglądalność Rancza nie spada poniżej 6 milionów widzów, Jedynka rozważa zakończenie produkcji. Jak można się domyślać, ekipa nie przyjęła tego zbyt dobrze. Zobacz: To już koniec serialu "Ranczo"?
Teraz aktorzy zyskali mocnych sojuszników w mieszkańcach miejscowości Jeruzal, gdzie powstają zdjęcia. Okazuje się, że wielu z nich znajduje zatrudnienie jako statyści, a stawki wahają się od 60 do 100 złotych na rękę.
Jeszcze lepiej jest grać nocą - wyjaśnia w rozmowie z Super Expressem jeden ze statystów. Wtedy stawki idą w górę i jest catering. I to nie byle co z puszki czy z proszku.
Jeszcze więcej zarabiają właściciele domów, które "zagrały w serialu". Oraz oczywiście właściciele okolicznych lokali, w których po pracy żywi się ekipa filmowa, a w weekendy wpadają fani serialu, którzy przyjeżdżają na zwiedzanie.
Niedawno przez 3 tygodnie mieliśmy po 2 autokary dziennie - mówi właściciel sklepu spożywczego. Niedaleko stąd jedli obiad, a potem u nas zwiedzali. Niech kręcą jak najdłużej.