W 1993 roku podczas wyborów Miss World Victoria Silvstedt znalazła się w dziesiątce najpiękniejszych kobiet świata. W tym samym roku modelka została wybrana Miss Szwecji, a także podpisała kontrakt z takimi markami jak Chanel, Christian Dior, Givenchy, Valentino oraz Giorgio Armani. Dwadzieścia lat później Victoria nadal może opalać się w skąpym bikini.
W sobotę Silvstedt odpoczywała na plaży na francuskim wybrzeżu. Modelka nie pojawia się już w wielkich kampaniach reklamowych czy na pokazach mody, ale rok temu ponownie gościła na łamach Playboya. Zdaniem Hugh Hefnera, który jest znanym koneserem blondynek w jej typie, Victoria to wciąż jedna z "najseksowniejszych kobiet na świecie".
Zgadzacie się?