Christina Aguilera była jurorką amerykańskiej wersji The Voice przez trzy sezony. Program stał się ogromnym hitem i obecnie jest najchętniej oglądanym talent show w Stanach Zjednoczonych prześcigając w wynikach Idola i X Factor.
Piosenkarka zrezygnowała z występu w czwartej edycji programu, by skupić się na promocji swojej ostatniej płyty, Lotus. Ta przepadła jednak na listach przebojów i gwiazda już planuje powrót do programu. Jej menedżerowie negocjują już stawkę za występ.
Jak donoszą amerykańskie media, Christina ma zagwarantowane 12,5 miliona dolarów za jeden sezon. W zależności od tego, ile godzin przepracuje na planie i poza nim z uczestnikami ze swojej drużyny, jej honorarium ma szansę się zwiększyć o kolejne 4,5 miliona dolarów. Tyle właśnie piosenkarka zarobiła przy trzecim sezonie.
Dzięki temu Christina jest jedną z najlepiej opłacanych gwiazd amerykańskiej telewizji. Mariah Carey otrzymała 18 milionów za jeden sezon Idola. Britney Spears mogła liczyć na 15 milionów za sezon X Factora. Słabe wyniki obu programów sprawiły, że producenci już szykują cięcia w honorariach jurorów.
Myślicie, że Christina zasługuje na tyle?