Nie cichną echa upublicznienia przez Angelinę Jolie faktu poddania się operacji podwójnej mastektomii z rekonstrukcją piersi. 38-letnia aktorka zdecydowała się na taki krok, gdyż wykryto u niej wadliwy gen BRCA1, odpowiedzialny za nowotwór. Lekarze oszacowali jej szanse na zapadnięcie na raka piersi na 87% oraz raka jajników - na 50%. Zobacz: Z OSTATNIEJ CHWILI: Angelina Jolie USUNĘŁA OBIE PIERSI!
Jon Voight, ojciec gwiazdy, wyznaje, że dowiedział się o jej operacji... z mediów. 74-letni aktor i Jolie nie rozmawiali ze sobą przez prawie 10 lat, a pogodzili się dopiero w 2010 roku. Najwyraźniej jednak ich relacje wciąż są dalekie od idealnych.
Mój podziw i miłość dla córki nie znajdują wyrazu w słowach - mówi Voight w wywiadzie z New York Daily News. Widziałem ją dwa dni temu wraz z synem Jamiem. Spotkaliśmy się wszyscy na urodzinach Brada. Ale nie wiedziałem. To wcale nie było oczywiste. Dowiedziałem się we wtorek rano z prasy. Byłem wzruszony i poruszony tym, jak świetnie sobie z tym wszystkim poradziła. Jest wyjątkową kobietą, o czym świadczy fakt, że podzieliła się swoim doświadczeniem z całym światem.
Ciekawe, czy nie poczuł się trochę dziwnie, że o niczym nie wiedział. Myślicie, że powinna mu o tym powiedzieć?