Rihanna niedawno publicznie skomentowała zachowanie Britney Spears, teraz jednak postanowiła stanąć w obronie piosenkarki:
Nie można oceniać ludzi po ich występach, nie wiedząc co się dzieje w ich duszy. Britney jest teraz pod ogromną presją z powodu jednego występu - powiedziała Rihanna.
Mówię wam, bycie na scenie wcale nie jest takie łatwe. Występowałam przez półtorej minuty i byłam niesamowicie zdenerwowana.
Co bym zrobiła, gdyby wywierano na mnie taką presję jak na Britney? Nie mam pojęcia. Robi co w jej mocy, więc zostawcie ją w spokoju!
Młodziutka wokalistka zdaje się nie pamiętać tego, jak podśmiewała się z fatalnego występu byłej księżniczki pop podczas rozdania nagród MTV (zobacz: Tragiczny występ Britney - zdjęcia i wideo)
.