Doda była niedawno gościem w Pytaniu na śniadanie, gdzie opowiadała o planach na zbliżająca się trasę koncertową. Zaprezentowała także nowy letni styl (zobacz: Doda z frędzlami w "Pytaniu na śniadanie"! (ZDJĘCIA)) i zaśpiewała piosenkę Electrode promującą nowy album. Rabczewska zapewniła, że przez lata kariery zmieniła się, jako artystka i ponownie zapewniła, że czy pokazywania pupy ma już za sobą. Zobacz: Doda: "Fanom znudziło się MOJE ŚWIECENIE TYŁKIEM"
Zmieniłam się przez te 10 lat. Jako debiutantka robiłam wszystko, żeby ludzie mnie zapamiętali - wyznała Dorota. Teraz dorosłam i dojrzałam. Nie zmienia to faktu, że na scenie cały czas jestem sex machine.
Doda potwierdziła doniesienia na temat nowego partnera, ale jak na razie nie zamierza pozować z nim na ściance. Zapewne w końcu wyciągnęła wnioski z poprzednich związków, które promowała na imprezach oraz okładkach pism.
Jeśli chodzi o mój związek i faceta, to ja nie będę nikomu nic pokazywać - zapewniła. Lepiej pewne rzeczy zachować dla siebie. Rozgłos medialny dotyczący kariery jest okej, ale opowiadanie o życiu prywatnym wcale nie wpływa dobrze na związek.
Jak długo Doda wytrzyma i faktycznie nie pochwali się nowym facetem?
