Karolina Korwin-Piotrowska wydała niedawno książkę na temat polskich celebrytów. Jednym słodzi, a innych gani. Oberwało się Joannie Horodyńskiej. Dziennikarka zarzuca jej, że krytykuje osoby mniej zamożne, których nie stać na drogie ubrania.
Była modelka twierdzi, że nigdy nie krytykuje celebrytów za tańsze ubrania, a Karolina jest po prostu sfrustrowana swoim brakiem sukcesów. Przypomina jej też sympatycznie, że jest już stara, a "czas ucieka".
Nigdy nie krytykowałam nikogo za korzystanie z sieciówek albo za tanie spodnie, ale za źle dobrany strój albo brak wyrazistości – odpowiada jej we Fleszu. Widzę, że nieudany debiut pani Karoliny w programie "Top model" stworzył kompletną blokadę na ludzi innych, szalonych i nietuzinkowych. A jej frustracja, wynikająca z faktu, że nie jest idealna w jakiejkolwiek dziedzinie, sięga zenitu. Proponuję zatem się spieszyć, bo czas ucieka i na zmianę siebie niewiele go zostanie.