Britney chce odzyskać miłość swojego byłego męża - Kevina Federline'a. Wokalistka wierzy, że jeśli się pogodzą, znów będzie mieć rodzinę, a sądowy koszmar się skończy. Podobno szaleje z zazdrości o niego. Jak podaje źródło magazynu The Sun:
Britney miota się z wściekłości i nieustannie wydzwania do Kevina, żeby sprawdzić, czy nie spędza czasu z Nicole Narain.
Wczoraj pisaliśmy o samobójczych myślach piosenkarki. Powodem jest między innymi romans Kevina z czarnoskórą modelką (zobacz: Chciała się zabić!)
.
Dziennikarze The Sun mieli także dostęp do najnowszych nagrań Britney. Teksty piosenek z nowej płyty jednoznacznie wskazują, że piosenkarka nie zapomniała o dawnych uczuciach do Kevina:
Kiedy posłuchacie tych tekstów, będziecie pewni, że Britney nadal kocha Kevina! To jasne. Jest piekielnie o niego zazdrosna i chce go mieć z powrotem. Myśli, że jeżeli go odzyska, on wycofa się z sądowej walki o dzieci.