Monika Jarosińska nie poddaje się i nadal próbuje zostać "piosenkarką". Niedawno zakończyła zdjęcia do swojego najnowszego teledysku. Można powiedzieć, że klip zapowiada się interesująco. Chyba to będzie coś w stylu "erotic house" Agnieszki Orzechowskiej, nazywającej się "polską Angeliną Jolie". Na planie również pojawiła się żywa maskotka. Zamiast małpki Jarosińska przytula i całuje białego pudelka.
Oprócz zwierzątka na zdjęciach za kulis nagrywania wideo widać także znaną modelkę XXL, Monicę Mcperson. Zmieniająca peruki Jarosińka wije się na fotkach na łóżku, a w tle pojawia się kilka interesujących gadżetów, takich jak: różowy telefon i poduszka z piersiami.
Doradźcie jej, co powinna zrobić: kończyć karierę, czy jeszcze nie?