Marta Żmuda-Trzebiatowska postanowiła podzielić się swoimi refleksjami na temat Polski i Polaków. Jak można wywnioskować z niedawno udzielonego przez nią wywiadu, żyje jej się tu ciężko. A to za sprawą chamstwa i tego, że ludzie się do niej nie uśmiechają.
Moja kwaśna mina często wyraża niezadowolenie - wyznaje aktorka. Uważam, ze Polacy są źle wychowani. Irytuje mnie brak uprzejmości, wpychanie się do kolejki na poczcie czy w sklepie, brak kultury jazdy na polskich drogach.
Wpajanie odbiorcom zasad kultury to ostatnio modny trend w show biznesie. Dwa tygodnie temu Marcin Meller wytknął Polakom, że śmierdzą. Zobacz: Meller: "Polacy ŚMIERDZĄ! Capi im spod pacholców!"
Na szczęście Marta nie każe wszystkim dbać o higienę. Pod tym względem jest nieco mniej wymagająca.
Wystarczyłoby trochę częściej się uśmiechać, mówić dzień dobry, dziękuję i przepraszam - podrzuca parę rozwiązań.
Być może niektórzy, widząc jej "kwaśną minę", zwyczajnie boją się zagadać?