Trwają już medialne przygotowania do porodu Kim Kardashian. Tabloidy regularnie informują o miejscu, a także kosztach związanych z przyjściem na świat pierwszego dziecka celebrytki. Wiadomo, że gwiazda reality show wynajęła całe piętro szpitala i zatrudniła nawet kosmetyczkę, która ma dbać o jej "atrakcyjny wygląd w czasie porodu". W końcu wszystko będzie relacjonowane w telewizji.
Okazuje się, że przy Kim będzie obecna rodzina i sztab lekarzy, ale zabraknie Kanye Westa. Jak poinformował magazyn In Touch, muzyk brzydzi się widokiem krwi i Kim nie udało się namówić go na pobyt w sali porodowej.
Nie będzie fizycznie w sali porodowej, ale oczywiście będzie myślał o Kim oraz dziecku. Jest bardzo wrażliwym mężczyzną. Unika widoku krwi, gdyż zdarzało mu się zemdleć - tłumaczy informator magazynu.
Za dzień pobytu w apartamencie w szpitalu Kim zapłaci 3 tysiące dolarów. Córka celebrytki przyjdzie na świat w LA’s Cedars-Sinai Medical Center w ogromnej wannie, gdyż Kardashian zdecydowała się na wodny poród.