Amerykańskie media spekulują, że dzieci Michaela Jacksona mają poważne problemy z poradzeniem sobie z doniesieniami o pedofilii ich ojca. Szczególnie dotknęło to córkę piosenkarza, Paris. W środę w nocy amerykańskiego czasu wzięła 20 tabletek przeciwbólowych i podcięła sobie żyły. Natychmiast trafiła do szpitala.
Według pierwszych informacji, Paris wezwała pogotowie po całym zajściu. Jak donoszą informatorzy z rodziny Jacksonów, policja ustaliła, że nastolatka zadzwoniła pod numer ratunkowy tuż przed podcięciem sobie żył.
Zależało jej, by ktoś ją w końcu dostrzegł. Chciała zostać uratowana – mówi informator. Gdyby rzeczywiście chciała umrzeć, nie sięgałaby po telefon.
Dziennikarze dowiedzieli się także, że gdy medycy zjawili się w domu nastolatki, ta była jeszcze przytomna i nie stawiała żadnych oporów.