W ciągu ostatnich kilku miesięcy magazyn Playboy opublikował dwie okładki z jednymi z najgorszych polskich celebrytek. Najpierw dla pisma rozebrała się Marta Wierzbicka, która narzeka publicznie na swój biust (czyli, jak mówi, "wielkie kurwy"), a następnie Dominika Zasiewska. "Wodzianka" pozowała przed Kubą Wojewódzkim. W wywiadzie wyznała, że "wybiega mu na powitanie" i "tańczy z radości" na widok jego lamborghini.
Zasiewska postanowiła teraz skomentować rozbieraną sesję swojej konkurentki. W rozmowie z uljaszowanie.blog.pl powiedziała:
Widziałam sesję Marty. Bardzo mi się podoba, jest słodka, dziewczęca ale... ja jestem zgrabniejsza i ładniejsza.
Wodzianka cieszy się, że współpraca z Kubą przyniosła jej wiele nowych możliwości.
Muszę przyznać, że sesja w "Playboyu" otworzyła mi nowe możliwości - chwali się w wywiadzie. Mam dużo propozycji. Dostaję propozycje wywiadów, sesji, "występów gościnnych" w różnych programach. Zaproponowano mi udział w reklamie, ale jeszcze nie mogę nic więcej na ten temat powiedzieć.
Na koniec dodała:
Wreszcie zaproponowano mi coś, o czym od dawna skrycie marzyłam przed snem!
Miejmy nadzieję, że chodzi o jakiś lukratywny (i długi) wyjazd zagraniczny.