Britney czeka kolejny cios. Źródła donoszą, że już wkrótce w internecie pojawi się seks-taśma, na której uwieczniono miłosne igraszki Spears. Piosenkarka została sfilmowana w lipcu, kiedy spędzała wakacje na Hawajach. Nie wiedziała, że jej łóżkowe zabawy z 22-letnim Hawajczykiem są nagrywane. Gdy taśma zostanie opublikowana, przelotna miłosna przygoda zakończy się kolejnym upokorzeniem.
Spears spędzała wakacje w hotelu Four Seasons na hawajskim wybrzeżu Kona-Kohala. W barze spotkała miejscowego chłopaka. Wypili kilka drinków i w końcu wylądowali w pokoju Britney. Kochanek wokalistki sfilmował wszystko, co potem robili.
Taśma jak dotąd nie została ujawniona. Prawdopodobnie młody Hawajczyk w końcu ją komuś sprzeda - seks-nagrania gwiazd są warte fortunę. Chłopak twierdzi, że na razie nie zrobił tego, ponieważ... wstydzi się. Nie ma powodów do dumy i powiedział, że seks z Britney był rozczarowaniem:
Było całkiem zwyczajnie, nie robiliśmy nic szalonego. To trochę rozczarowujące. Wszystko trwało jakieś 25 minut, potem oboje zasnęliśmy.