Mimo że Kim Kardashian naprawdę bardzo się starała, "ciążą numer jeden" na Starym Kontynencie jest i była ciąża Kate Middleton. Księżna i książę William spodziewają się pierwszego potomka, który będzie trzecią osobą w kolejce do brytyjskiego tronu. Niezależnie od tego, czy na świat przyjdzie dziewczynka, czy chłopiec. Zobacz: ZMIENIAJĄ PRAWO dla dziecka Kate i Williama!
Chociaż Pałac Buckingham i sama zainteresowana konsekwentnie milczą, pojawia się coraz więcej szczegółów dotyczących porodu, planowanego na początek lipca.
Księżna Cambridge planuje poród naturalny, wybrała również ten sam prywatny szpital, w którym na świat przyszedł jej mąż - opisuje Daily Mail. Przyszła mama wolałaby, o ile oczywiście natura na to pozwoli, skorzystać z metod naturalnych, niż poddać się cesarskiemu cięciu, tak modnemu wśród celebrytek.
Tabloid ujawnił również, że przy porodzie obecny będzie książę William.
Planuje być przy porodzie, ale zanim to się stanie, będzie stacjonował w Nowej Walii - dodaje gazeta. Oznacza to, że William może przybyć do szpitala na ostatnią chwilę.