Karolina Szostak wielokrotnie deklarowała, że pomimo obowiązującego w show biznesie rozmiaru zero, nie ma żadnych kompleksów i dobrze czuje się w swoim ciele. Prezenterka lubi podkreślać strojami swoje pełne kształty i wielki biust. Niedawno paradowała w obcisłej sukience na gali Playboya.
W rozmowie z Czy to się nagrywa Szostak wyznała, że jako dziecko była chudym niejadkiem. Na stwierdzenie, że nie wygląda na osobę, która miała problemy z jedzeniem odpowiedziała:
Chcesz powiedzieć, że mało atrakcyjna jestem? W dzieciństwie byłam zdecydowanie brzydsza. Wyglądałam, jak chłopczyk. Zresztą miałam być chłopczykiem. Byłam niejadkiem i mama mówiła na mnie chomik, bo nosiłam jedzenie w policzkach.