Zdjęcia Rihanny palącej marihuanę nie robią już chyba na nikim wrażenia. W jednym z wywiadów piosenkarka wyznała, że palenie zioła to część kultury karaibskiej i jako rodowita Barbadoska nie zamierza z tego rezygnować.
Gwiazda chętnie pozuje do zdjęć ze skrętami w rękach i wrzuca fotografie na Instagram. Tym razem przeszła jednak samą siebie. Piosenarka, której trasa koncertowa właśnie zawitała do Holandii, wybrała się do kafejki i zamówiła dwa ogromne skręty. Z pewnością humor jej się poprawił po tym, jak je zobaczyła. Wszystko oczywiście udokumentowała:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.