Miniony weekend obfitował w śluby. Oprócz Roberta Lewandowskiego i Marcina Najmana, w związek małżeński wstąpiła także piosenkarka, córka sławnego polskiego skrzypka, Gaba Kulka. Wśród gości nie mogło zabraknąć najlepszego przyjaciela panny młodej oraz jej bliskiego współpracownika, Czesława Mozila.
I tu pojawił się zgrzyt, bowiem Mozil zdaniem Faktu, nie umiał się odnaleźć w sytuacji.
W rozciągniętej koszulce, krótkich spranych spodenkach i sandałach - tak ubrany Czesław Mozil pojawił się na ślubie swojej koleżanki - pisze tabloid. Czy tak wypada? Czy muzyk nie ma w domu marynarki? Oczywiście, że ma, w idealnie skrojonym smokingu pojawił się jakiś czas temu na jednej z teatralnych premier. Tylko od wielkiego dzwonu pojawia się w eleganckim stroju. Może zamiast się dziwić, czemu na ślub ubrał się jak łachmyta, warto docenić, że do sandałów nie włożył skarpet. Zawsze to coś.
