Weronika Książkiewicz była jedną z celebrytek, które wybrały się wczoraj na pokaz najnowszej kolekcji Mariusza Przybylskiego. Aktorka nie popisała się niestety wyczuciem stylu.
Założyła długą suknię, która wyglądała, jakby była zrobiona z ogromnego, drapowanego i zszytego prześcieradła. Nie zabrakło oczywiście sporego rozcięcia. Gdyby aparaty fotograficzne były ustawione nieco niżej, bez problemu możnaby teraz zobaczyć jej bieliznę.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.