Mogłoby się wydawać, że Agustin Egurrola szybko odnajdzie się w roli jurora Mam talent. Choreograf może się pochwalić doświadczeniem zdobytym w You Can Dance. Pracował także za kulisami Tańca z gwiazdami. Okazuje się jednak, że nie do końca wychodzi mu zajmowanie fotela po Robercie Kozyrze.
Początkowe obawy produkcji dotyczyły głównie tego, jak Agustin dogada się z Małgorzatą Foremniak. Nie od dzisiaj wiadomo, że nie przepadają za sobą. Ostatecznie telewizyjna sztuczność, nazywana profesjonalizmem, pomogła im przełamać lody. Atmosfera daleka jest jednak od serdeczności. Obie jurorki tęsknią bowiem za Kozyrą, z którym zdążyły się już zaprzyjaźnić i zżyć.
Między jurorami panuje drętwa atmosfera - przyznaje w rozmowie w tygodnikiem Na żywo pracownik ekipy. Agustina nazywamy żartobliwie "Budyń", bo jest mdły i nijaki.