Kasia Cichopek i Marcin Hakiel bardzo dbają o swojego zwierzaka. Towarzyszy on Kasi wszędzie, aktorka praktycznie nie rusza się bez niego z domu.
Mają małego pieska, na którego punkcie Kasia chyba oszalała - mówi sąsiadka Kasi i Marcina. Wozi go codziennie na kolanach. Oboje z Marcinem mają w samochodach plastikowe klatki dla zwierzaka. Nie wiem jaka to rasa, piesek jest biały, a na głowie ma dwie czarne plamy. To takie ich dziecko.
To nawet niezły pomysł na "ugaszenie" instynktu macierzyńskiego w okresie, kiedy rodzenie dzieci nie wchodzi w grę. Kasia nigdy nie będzie już bowiem zarabiała tyle pieniędzy co teraz. Zrozumiałe, że stara się to jak najlepiej wykorzystać.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.