Po trzech latach walki z nowotworem jajnika zmarła córka Pierce'a Brosnana. W sprawie odejścia 42-letniej Charlotte aktor wydał oficjalne oświadczenie, w którym opisał jej heroiczne zmagania z chorobą. Córka gwiazdora zmarła w piątek w obecności rodziny oraz przyjaciół.
Moja córka Charlotte Emily odeszła do wiecznego życia, ostatecznie ulegając rakowi jajnika. Zasnęła mając u swojego boku męża Alexa, dzieci Izabellę i Lucasa, a także swoich braci. Charlotte walczyła z nowotworem z wdziękiem i godnością, odwagą i szacunkiem dla cierpienia innych. Nasze serca przepełnia strata tej pięknej, kochanej dziewczyny. Modlimy się za nią oraz za wynalezienie lekarstwa na tę straszliwą chorobę.
Pierwsza żona aktora, matka Cassandry, także zmarła na nowotwór jajnika. Cassandra Harris żyła zaledwie rok dłużej od swojej córki. Brosnan przyznał, że obecnie obawia się o swoją wnuczkę, która mogła odziedziczyć skłonność genetyczną do tego typu nowotworu.