Dorota Rabczewska kontynuuje swoją trasę koncertową Fly High Tour. Piosenkarka regularnie zamieszcza w sieci zdjęcia ze sceny i zza kulis występów. Nie wszyscy są jednak równie zachwyceni "Dodogaskarem", co sama piosenkarka. W sierpniu ma wystąpić w Klwowie. Sceniczne popisy Dody zbiegły się w czasie z obchodami święta dziękczynienia za zbiory. Członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej postanowili zaprotestować przeciwko koncertowi.
Absolutnie nie jest to żadna akcja polityczna - mówi Jerzy Skórkiewicz w rozmowie z portalem echodnia.eu. Trudno mi też powiedzieć czy zbierane są podpisy za odwołaniem koncertu. Jest on na pewno meczem wielkiego ryzyka, chodzi o zachowania piosenkarki, która, jak uznał sąd, obrażała uczucia religijne katolików.
Wśród mieszkańców są już zbierane podpisy pod petycją przeciwko koncertowi Dody. Przedstawiciele Akcji Katolickiej nie chcą jedynie przełożenia występu w Klwowie, ale jego odwołania.
Radzilibyśmy po prostu nie opłacać jej z publicznych pieniędzy. Jeżeli ludzie musieliby płacić za bilety na jej występy, okazałoby się, ile naprawdę ma fanów.