Jak już pisaliśmy, Kanye West nie zgadza się, żeby pierwsze zdjęcia jego córki North zostały sprzedane tabloidom. Innego zdania jest Kim Kardashian, która nie wyobraża sobie, żeby największe "wydarzenie" od czasu jej seks wideo przeszło bez echa. Trudno będzie im chyba wypracować kompromis...
Osoby z otoczenia pary wskazują jednak, że na razie górą jest Kanye. Raper i jego ukochana celebrytka odrzucili podobno już wiele lukratywnych ofert, w tym... 3 miliony dolarów (prawie 10 milionów złotych!) zaproponowane przez jeden z australijskich magazynów. Czy liczą na to, że dostaną jeszcze więcej?
Kanye nie zmienił zdania i nadal nie chce pokazywać córki w reality show - przekonuje informator US Weekly. Mówił poważnie, kiedy stwierdził, że to nie "dziecko Ameryki", ale jego dziecko. A Kim? Cóż, macierzyństwo bez wątpienia ją zmieniło**.**
Czyżby Kardashian planowała opuszczenie rodzinnego reality show? Tylko co będzie wtedy robić?