Niebawem minie rok od śmierci Andrzeja Łapickiego. Wdowa po słynnym aktorze nie najlepiej radzi sobie w show biznesie oraz w środowisku artystycznym. Po tym, jak wyrzuciła pamiątki gwiazdora na śmietnik środowisko odsunęło się od niej dając do zrozumienia, że wcześniej tolerowano ją ze względu na męża.
Jak już pisaliśmy Łapicka nie może znaleźć pracy. Doszła do wniosku, że to z powodu nazwiska, przez które jest kojarzona, jako wdowa po Łapickim. Postanowiła rozpocząć życie od nowa. Oczywiście z dala od Warszawy. Zobacz: Nikt nie chce Łapickiej! "U MNIE PRACY NIE ZNAJDZIE!"
Rozgląda się za lokum w Krakowie, gdzie świetnie odnalazłaby się w środowisku teatralnym. Chce zmienić środowisko, ma dość życia w stolicy. Chce zacząć wszystko od początku. Kamila ma dość łatki bycia panią Łapicką i myśli o powrocie do panieńskiego nazwiska – powiedziała Faktowi osoba z otoczenia „celebrytki”.
Czyli dla Kamili skończył się okres lansu kosztem znacznie starszego męża. Będziecie tęsknić?