Maria Czubaszek w emitowanym na kanale TVN Style show poddała się zabiegowi naciągnięcia zmarszczek. Dziennikarka początkowo miała pojawić się w programie gościnnie, ale ostatecznie musiała zastąpić swojego męża. W najnowszym wywiadzie dla magazynu Viva Czubaszek postanowiła opowiedzieć o kulisach Sekretów Chirurgii oraz operacji usuwania zmarszczek.
Okazuje się, że Czubaszek została niemal zmuszona do odmłodzenia na się na oczach widzów. Powołując się na kontrakt producentki wymogły na niej korektę powiek.
W ostatniej chwili się okazało, że Karolak nie może sobie tego podgardla zoperować, bo ma za dużą krzepliwość krwi, A ja miałam podpisaną umowę. Chodziły zajawki, że będziemy w tym programie - opowiada w Vivie. Panie producentki więc wymogły na mnie, że skoro nie będzie męża, to ja muszę poddać się czemuś więcej niż zastrzykom. Protestowałam, że nie, że nie chcę, ale pan doktor Szczyt zaczął się we mnie wpatrywać i mówi: "Powieki się pani marszczą"
Chyba jednak Czubaszek nie ma powodów do narzekań. Ma teraz o czym opowiadać w wywiadach. To idealny temat tuż obok wyznań o utracie dziewictwa. Zobacz: Czubaszek: "Specjalnie się tym seksem nie zachwyciłam"