Antonina Turnau i Marek Kondrat przestali już ukrywać trwający od 2 lat związek. Podobno udało im się przekonać ojca Antoniny, że nie ma nic złego w spotykaniu się z 63-letnim przyjacielem rodziny.
Osoby z otoczenia Antoniny zauważają, że ma słabość do starszych od siebie zamożnych mężczyzn. Przed Kondratem spotykała się z Arkadiuszem Likusem, którego majątek rodzinny szacowany jest na 640 mln złotych. Zobacz: Antonina "zawsze wolała STARSZYCH I BOGATYCH mężczyzn"?! Ostateczne jednak zdecydowała się na starszego o 39 lat aktora.
Ja się przyznam, że chyba znajduję u siebie klasyczny syndrom szukania w mężczyznach cech mojego ojca - wyznała kiedyś w rozmowie z Vivą. Ostatnio wypunktowałam sobie, jakie cechy powinien mieć mężczyzna mojego życia i wyszło mi to czarno na białym.
Widocznie doszła do wniosku, że 63-letni przyjaciel Grzegorza Turnaua jest do niego najbardziej podobny. Zdaniem psychologa Zbigniewa Nęckiego, nie ma w tym niczego zaskakującego.
Kobiety zawsze miały być młodsze niż partnerzy, głównie ze względów prokreacyjnych - wyjaśnia w rozmowie z Super Expressem. Starszy partner daje partnerce większe bezpieczeństwo emocjonalne, ale jest tez lepiej sytuowany niż młodszy. Daje więc wsparcie ekonomiczne i bytowe, co jest wielkim plusem, jeśli kobieta myśli o dzieciach.
Jej znajomi zapewniają, że nie chce czekać zbyt długo z zajściem w ciążę. Nie wiadomo jeszcze tylko, czy przedyskutowała tę sprawę ze swoim żonatym kochankiem.