Hanna Lis była pomysłodawczynią niedawnego koncertu charytatywnego na rzecz Beaty Jałochy. Fizjoterapeutka jest sparaliżowana po tym, jak spadł na nią samobójca, który wyskoczył z budynku. Na imprezie pojawiły się gwiazdy, zorganizowano także aukcję charytatywną.
Lis wystawiła na niej... kolację ugotowaną przez samą siebie. Sprzedano ją za 4 tysiące złotych.
Wiem, że kolację wylicytowała mieszkanka Konstancina, i ugotuję jej to, czego sobie zażyczy – mówi na łamach Party. Mam repertuarze dania kuchni włoskiej, tajskiej i bliskowschodniej, ale dostosuję się do gustu hojnej pani.
Na aukcję wystawił się także jej mąż, Tomasz Lis. Zwycięzca, który zapłacił 5,5 tysiąca złotych, będzie mógł wziąć z nim udział w treningu do maratonu.