W małżeństwie Khloe Kardashian i Lamara Odoma źle działo się ponoć od dłuższego czasu. Koszykarz miał zdradzać celebrytkę z przypadkowymi kobietami, okłamywać ją i nie wspierać w walce o zajście w ciążę. Wielokrotnie mówiło się o rychłym rozwodzie, zawsze jednak jakoś udało się zażegnać kryzys. Aż do teraz.
Jak informują amerykańskie media, 29-letnia Khloe wyrzuciła swojego starszego o 5 lat męża z domu w związku z kolejnym skandalem, który stał się jego udziałem. Tym razem chodzi o coś poważniejszego, bo o trwający od roku romans Odoma z niejaką Jennifer Richardson. Sportowiec nie tylko płacił jej za seks (nawet 3 tysiące dolarów za noc), ale spotykał się z nią na romantycznych kolacjach i w drogich hotelach. Khloe ponoć wiedziała o wszystkim i groziła mu rozwodem, jeżeli nie zakończy tej znajomości. Jak twierdzą informatorzy Star Magazine, wyrzuciła go z domu na początku czerwca. Teraz jednak chciałaby, żeby wrócił, co pozwoliłoby uniknąć rodzinnego skandalu.
_**Khloe dosłownie wariuje**_ - mówi źródło. Chce, żeby do niej wrócił, ale Lamar ani myśli to zrobić.
Cóż, wygląda na to, że Kris Jenner będzie musiała zatuszować kolejną rodzinną tragedię.